Niemożliwość oddzielenia faktów od domysłów wykorzystują ludzie, których celem głównym nie jest rozwiązanie problemu, lecz coś zupełnie innego, jak na przykład: zdobycie poparcie w wyborach do parlamentu, sprzedaż jakiegoś produktu, lobbing w czyimś interesie lub po prostu zabłyśnięcie w dyskursie publicznym.
Traktując argumenty oponentów jako opinie, pomimo tego, że są to fakty, wytrącają im z ręki ich najważniejszy atut, czyli jednoznaczność rzeczywistości.
-
W sytuacji, gdy nikt nie umie rozróżnić co jest faktem, a co opinią, czyli fakty i opinie przeplatają się ze sobą, wszystko staje się tylko opinią i nie ma już żadnych faktów. Rzeczywistość staje się wieloznaczna, bo każdy może mieć o niej inną opinię, a wtedy nie można już ustalić gdzie jest prawda, a gdzie fałsz. Logiczna poprawność argumentów traci znaczenie, a najważniejsza staje się siła oddziaływania wypowiadanych słów – demagogia.
Tylko możliwość prześledzenia całego procesu logicznego wnioskowania może przywrócić jednoznaczność rzeczywistości.
Używanie zamiennie faktów i opinii jest prostym błędem logicznym, który uniemożliwia zarówno rzeczową analizę jak i dyskusję. Informacja Scalona realizuje dwa ważne zadania, które się pozornie wykluczają: łączy opinie i fakty w jednej strukturze, ale jednocześnie wyraźnie je od siebie odseparowuje, odróżnia.
Porządkując treści dyskursu publicznego w ramach logicznej struktury możemy ustalić czy nie brakuje żadnych ważnych ogniw. Jeżeli czegoś będzie brakować to należy to oczywiście uzupełnić.
Np. w wypadku kredytów pseudo-walutowych od razu widać brak analizy logicznej tekstu umowy.
A bez analizy pragmatycznej i semantycznej trudno mówić o zrozumiałości tekstu umowy dla przeciętnego człowieka lub zgodności zapisów umowy z przepisami. A jednak największe polskie autorytety naukowe zabierały głos w dyskursie, chociaż nikt na taką analizę się nie powołał, czyli jej nie zrobił.
Dyskurs publiczny toczy się bez żadnego planu, dlatego nikt nie kontroluje czy tworzy on poprawną strukturę logiczną, w której zostały zebrane wszystkie niezbędne dane, które pozwolą na rozwiązanie problemu. Jeżeli danych brakuje to zastępujemy je po prostu swoimi opiniami. Robienie badań naukowych, kalkulacji i analiz jest oczywiście czasochłonne i o wiele łatwiej jest wyrazić swój subiektywny pogląd opierając go na domysłach.